Taygetan and "Swaruunian" Team Forum

Michał81

Member

Po co oni "tutaj są" i jakie są ich intencje?

Witam serdecznie wszystkich polaków.

Jakie są intencje tych informacji, czanelingów?
Przychodzą do nas, opowiadają swoją wersje, straszą i nie oferują żadnych rozwiązań.

Np szczepionki, grafen, nanotechnologia.
Jakie są na to rozwiązania? Opowiadają różne rzeczy, cuda i co? Żadnych rozwiązań? Jak pracować z ciałem, ochronić się przed tym?

Ochroną przed szczepieniami, infekcjami jest nasze własne światło i miłość.
Moje światło i moja miłość, mój związek z sercem tej planety jest moim lekarstwem, moją medycyną.

Dużo jest nieścisłości w tych "czanelingach". Np totalnie nie rezonuje ze mną ostatnie informacje o tzw gęstościach.
To odbiega od moich doświadczeń.

Po co czanelignować i zbierać informacje od kogoś innego, skory my wszyscy, tutaj pisze o polakach jesteśmy gwiezdnymi portalami.
Nasze fizyczne ciała są gwiezdnymi portalami. Jesteśmy połączeni z sercem tej planety na planie duchowym całkowicie, duchowo i fizycznie.

Nasze ciała jako gwiezdne portale, które mają włąsną inteligencje potrafią w "porozumieniu" z naszymi przyszłościowymi nami, większą częścią nas i oczywiście z Ziemą, my możemy zmieniać, przyspieszać "wibracje" naszego ciała. Możemy zmieniać gęstość ciała, ponieważ
ta planeta ma różne plany istnienia.

W 5D oryginalnym nie ma technologii, system oddychania się zmienia i co jest niesamowite na skale kosmiczną, my możemy
zrobić to w  czasie rzeczywistym, bez żadnej technologii.

Jedyną drogą aby przejść z 3D do 5D w tych ciałach, z tymi ciałami, w tym ciele jest MIŁOŚĆ.
Nie ma mowy, aby dokonać tego z tego planu w którym jesteśmy do TAM - przez umysył, mentalną energię.

My wszyscy, Ty który to czytasz, my już JESTEŚMY wielowymiarowi, my już jesteśmy, jesteśmy w tym wszystkim i każdy z nas
chciał tu być, ponieważ w tym 5D, to jest zupełnie inna egzystencja, to jest zupełnie inny świat, dla konstrukcji EGO, to wygląda jak śmierć, ponieważ membrana 5D uniemożliwia przechodzenie regresywnym rasom do tamtego planu. Dlatego nasze ciała w 5D utrzymuje miłość, intencja.
Każdy z nas chciał tu być, każdy z nas. Każdy jest wielowymiarowy JUŻ.

Jeśli chcecie znać prawdę - pogadajcie z pierwszym kreatorem tej rzeczywistości, Matką Ziemią.
Idźcie do samych siebie, mówcie do przyszłościowych Was, Samych siebie z przyszłości. Do prawdziwych Was.

Traktujcie czanelingi jak rozrywkę, ale opierajcie swoje egzystencje i siłę tylko na samych sobie. Wasza dusza jest poza tknięciem kogokolwiek. Wasza dusza WIE WSZYSTKO. Każdy z nas i my wszyscy istniejemy daaaaalekkkkooo dalej niż świadomość. Istniejesz przed świadomością. Nikt, ani nic nie może tknąć Twojej duszy. Zanim cokolwiek przyjdzie Ci do głowy, jesteś daleko przed tym.
Gwarantuje to Wam, super Polacy, że jesteśmy wszyscy królewscy, absolutnie piękni, pradawni, wielowymiarowi, jesteście
gwiezdnymi portalami.

Nie jesteśmy tylko ludźmi. Jesteśmy wspaniałymi kreatorami tej rzeczywistości, jesteśmy pradawni, jesteśmy starożytni, jesteśmy każdy z nas nieskończonym WOW, nieskończoną miłością, we własnym nieskończonym unikatowym wyrażaniu siebie.
Jesteśmy wyrażeniem tego co jest prawdziwe w nas i tego kim prawdziwie jesteśmy.
Jesteśmy najmądrzejszymi istotami i najodważniejszymi w całym wszechświecie.
Dlatego TE wszystkie rzeczy dzieją się na Ziemi. Ponieważ chodzi o każdego z NAS i tego KIM każdy z NAS jest.
Tego KIM naprawdę jesteśmy.

A te inne rasy, przychodzą tutaj, "szpanują" wiedzą, nie dają żadnych rozwiązań. A wiedze MY i tak mamy w sobie, ponieważ JESTEŚMY już zjednoczeni z Ziemią całkowicie.

Dziękuje za rozrywkę i Wasz czas.

Następnym razem przekazując swoje mądrości raczcie PRZYPOMNIEĆ nam, przypomnieć jakie są rozwiązania, ochrona na te agresywne
inwazyjne świadomości.
To będzie Wasza najlepsza pomoc.

Lubie być autentyczny, kocham moje EGO, pasje i życie we mnie, kocham moją wielowymiarową naturę, kocham moje ciało.
Wybieram żeby dbać o siebie i kochać siebie.
Kocham moje człowieczeństwo.
Kocham Ziemie, kocham Słońce.

Michał.

Last edited by Michał81 (2022-07-10 22:45:20)

Enygma

Member

Re: Po co oni "tutaj są" i jakie są ich intencje?

Witaj Michale. Ogólnie Twój wpis dotyczy wielu istotnych spraw i mogę się z nim zgodzić, ale NIE w kontekście Taygetan. Powiedz proszę, czy oglądnąłeś choć kilka odcinków Cosmic Agency albo Polskich omówień/tłumaczeń? Czy tylko jakieś fragmenty? Wspominasz o odcinku w temacie gęstości, więc zakładam, ze coś jednak oglądałeś. Działalność Gosi Duszak i kanału Cosmic Agency NIE opiera się na channelingach jakie krytykujesz. I wiesz co? Ja też miewam krytyczny stosunek do channelingów. Ale tu ich nie ma. Informacje w filmach nie pochodzą z channelingów. Taygetanie kontaktują się z Gosią przez internet. Wymieniają informacje głównie w formie pisemnej, zdarzały się czasem też kontakty głosowe. Jest to forma kontaktu bezpośredniego. Używanie komunikatorów jest w pewnym sensie wygodniejsze niż channeling. Dawniej, nim na ziemi rozwineliśmy technologie, channelingi były jedyną opcją na kontakt, teraz już tak nie jest. Wielu ludzi ma kontakt internetowy z obcymi rasami.  Taygetanie , dokładnie ci sami co rozmawiajacy z Gosią, kontaktowali się i z wieloma innymi ludźmi.

Taygetanie dają wiele praktycznych rad, jak podnosić wibracje, jak się chronić i zawsze zaznaczają że siła jest w nas, jesteśmy, źródłem. To nie są przekazy  new age z lat 70. będących tylko wywodami z jakich nic nie wynika.

Ogólnie wszystko co piszesz jest sensowne i masz rację, ale nie w kontekście tego kanału i Taygetan. To nie są channelingi. I jak sam zauważasz, jesteśmy wielowymiarowymi istotami ze wszystkimi odpowiedziami w sobie, to właśnie usiłują nam uświadomić Taygetanie.

Last edited by Enygma (2022-07-16 13:28:44)

Kubarlov

Member

Re: Po co oni "tutaj są" i jakie są ich intencje?

@Michał81 "poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" - to odpowiedź na Twoje pytanie postawione na wstępie.

Piszesz o miłości, jako o rozwiązaniu na wszystko - no niby tak, ale to jest zależne od poziomu zrozumienia i doświadczenia miłości bezwarunkowej, o której w ezoteryce w 99% jest jedynie to, co nazywam bełkotem umysłu dualistycznego, opartego na dogmatach i przekonaniach. Bo tak funkcjonują nasze umysły w tej rzeczywistości, gdzie słowo "kocham" jest przeciwieństwem do "nie kocham".
Do zrozumienia miłości bezwarunkowej trzeba zrozumienia czym jest bezwarunkowość w funkcjonowaniu wszechświatów fizycznych i z perspektywy dusz wcielających się w te wszechświaty. Stąd Pierwsza Dyrektywa i tłumaczenie jej zastosowania, co też dzieje się przez pryzmaty osobistego jej rozumienia przez poszczególne rasy...
Jest tego tyle, że wiedza od Tajgetan i Swaruu jest najlepszą rzeczą, którą mogli dla nas zrobić, bo gadanie jedynie o miłości nie daje punktów odniesienia naszym umysłom.

Michał81

Member

Re: Po co oni "tutaj są" i jakie są ich intencje?

Witam cudowni ludzie.

Wszystko co napisałem wyżej podtrzymuję. Oto co następuje, umocnienie tego co napisałem.

Ta przestrzeń cyfrowa, ta strona internetowa, ta kreacja, jest maleńkim pasmem życia. To jest tak jakbyśmy mieli koło podzielić na ...1000 części albo więcej. Te cyfrowe forum jest przykładowo tysięczną częścią życia. To nie cały świat.

Za mojej "kadencji" w tym małym paśmie życia tutaj, i wszędzie tam gdzie będę fizycznie ZABRANIAM ABY POMNIEJSZAĆ MOJE CZŁOWIECZEŃSTWO, moje życie którym jestem, MOJĄ JEDNOŚĆ Z ZIEMIĄ, MOJĄ NIESKOŃCZONĄ NATURE, NIESKOŃCZONĄ MIŁOŚĆ, którą jestem. My wszyscy jesteśmy NIESKOŃCZONYM WOW, prawdziwie, autentycznie, pierwotnie, intencyjnie.
To nie tak że tylko ja taki jestem, że tylko Michał taki jest. NIE
My wszyscy. Ty który to czytasz. TY JESTEŚ NIESKOŃCZONY i WIECZNY

Upraszczając, wszystkie manipulacje na Ziemi, ich siłą napędową jest Zazdrość, Strach i własny ból, tych istot, "imperiów", i frakcji, które chcą posiadać nas. Dlatego łatwo jest rozpoznać zamiary ich i intencje po tym jakie programy na ludzkość są "projektowane".
Polega to na tym że:

- że rzekomo potrzebujemy być ratowani, zbawiani,
- o my biedni ludzie, dzieci, co myśmy zrobili sobie
- odpowiedzi rzekomo muszą przyjść z zewnątrz
- każda pomoc musi przyjść z zewnątrz
- i zawsze to "ONI" są rozwiązaniem
- że to "ON" jest życiem, nadzieją i światłem, - znacie to skądś prawda?

To jest filar całej machiny propagandy i pomniejszania naszej wartości nas. Nasza PASJA, WOLA, nasze CUDOWNE EGO nazywane jako coś złe. Ponieważ to "ONI" chcą posiadać klucze naszej percepcji życia. Chcą stworzyć iluzje naszej egzystencji zależnej od nich.
Z jakiegoś powodu chcą nas i potrzebują nas. Ponieważ jak napisałem jesteśmy gwiezdnymi portalami.

Kolejna sprawa. Program pasywnej miłości. Kocham Cie ale musisz zrobić jak Ci mówię. Musisz się poświęcać dla innych, oraz "ich" wersja jedności. Tak jak teraz w sytuacji "covid". Musisz się szczepić żeby chronić siebie i innych, jeśli tego nie zrobisz, nie dbasz o "innych".
To jest ich wersja "jedności" którą stworzyli, to jest syntetyczne, fake, sztuczne. Ale bazuje jak wszystko na "edycji" rzeczywistości.

Także łatwo rozpoznać intencje, łatwo rozpoznacie zamiary, kiedy Wasza, Nasza, Moja, pewność kim jesteśmy, pasja, EGO, wola, jedność z Ziemią, prawdziwa natura nas, kiedy są one negowane, zaprzeczane, podważane, ośmieszane, krytykowane, poniżane, atakowane, przerysowywane, pokazywane w krzywym zwierciadle. Wtedy wiecie jakie energie stoją za tym i widzicie ICH ból, złość i intencje.
Bo to jest ICH ból. Kiedy widzą jak prawdziwy człowiek emanuje własnym słońcem, to jest ich ból, wściekłość, kiedy wiedzą jak człowiek jest szczęśliwy, to jest ich ból kiedy człowiek chce przestać być ratowany przez nich. Każdą naturalną oś życia próbują zniekształcić.

Piszę o tym że jestem, i my jesteśmy NIESKOŃCZONYM WOW, Każdy jest nieskończenie unikatowy, o mojej jedności z Ziemią, SŁOŃCEM, że KOCHAM moje ciało, będę kochać i będę szanować moje Ciało, piszę że KOCHAM MOJĄ PERSONĘ EGO, kocham czuć pasje, KOCHAM MOJE CZŁOWIECZEŃSTWO, piszę o tym że MOJA MIŁOŚĆ i MOJE ŚWIATŁO, MOJA WIELOWYMIAROWA NATURA jest moim lekarstwem, jest moją medycyną, piszę to wszystkim...a potem "ktoś" mi odpisuje, że ....:)

nie, nie nie, "TY nie kochasz siebie, ja wiem lepiej niż ty sam" :):),

Podchodzicie do katolika i mówicie mu "mnie twój bóg nie stworzył, jestem nieskończony i wieczny":) jak spojrzy na Nas? Co powie?
To jest dokładnie ten sam program.
Ta reakcja krytyki, ataku, podważania wartości nas jest, to jest BÓL i STRACH tej osoby. Jej "łono" bólu w jego umyśle.
Ponieważ żeby odkryć prawdę ta osoba, ten człowiek musi się zmierzyć ze sobą samym. A do tego potrzeba odwagi.

Do tego co jest i do tego co nadchodzi. Atak na nasze człowieczeństwo, rozmywanie granic, ostrości, barwy i intensywności naszej wyjątkowości nas. Ten kto nas krytykuje, podważna kim jesteśmy właściwie "służy nam", służy nam abyśmy zobaczyli w nim samym jego własny ból i strach. I abyśmy opierali swoje istnienie na własnej wielowymiarowej naturze.
Nasza miłość nie egzystuje w naszych głowach tylko w naszych sercach. Całkowicie tym jesteśmy. Że kochasz całe życie, kochasz swoje dobre strony i złe strony, kochasz całego siebie.
Człowieczeństwo w nas, MY wiemy, znamy równowagę w nas, naturalnie jak lustro jesteśmy miłością i odbiciem tego na zewnątrz.
To naturalna substancja w nas.

Jestem uniwersalnym kreatorem. Chcę tylko tego co jest prawdziwe.

Nigdy więcej strachu, nigdy więcej cierpienia, nigdy więcej sabotowania własnych działań, nigdy więcej własnego tchórzostwa, nigdy więcej braku szacunku ciała, nigdy więcej inwazyjnej czy nie inwazyjnej technicznej inteligencji, nigdy więcej pętli czasowych,...ponieważ to co jest prawdziwe, nie może być zastąpione, ponieważ ja jestem prawdą, i prawda jest tym kim jestem.

Wybieram żeby kochać siebie i dbać o  siebie, wybieram aby być uprzejmym dla siebie samego, wybieram aby być uczciwym przed sobą samym, wybieram aby podróżować razem z Ziemią i Słońcem, wybieram aby przestać być krytycznym głosem w mojej głowie.

Zabraniam aby jakiekolwiek złe zamiary magii, czarnej magii, voodoo, natręctwa narzucano mi w jakiejkolwiek formie.
Zabraniam aby jakiekolwiek złe zamiary nanotechnologii, pico technologi czy femto technologii narzucano mi w jakiejkolwiek formie.
Zabraniam aby powrócić i stać się tym (bo już jestem tym) najpiękniejszą ekspresją mojego własnego człowieczeństwa, ekspresji Ziemi i Słońca. We wszystkich tego formach, fizycznym, duchowym, i każdą formę dostatku.
Wybieram aby czuć się bezpiecznie. Wybieram aby czuć.
Wybieram aby pamiętać o miłości którą dostałem od ludzi których kocham, moich największych nauczycieli życiowych.

Ja Michał nie jestem idealny, a jednocześnie jestem idealny jaki jestem. Jestem mądrym i przystojnym facetem. Mam moją własną drogę, moje własne strachy, programy i inne z którymi potrzebuje się mierzyć, obejmować i przekraczać je. Autentyczna ekspresja innych u mnie również aktywuje to z czym potrzebuje się sam zmierzyć. Nigdy nie byłem i nie będę żadną formą "lighworkera" i tego typu rzeczy.

Za mojej kadencji tutaj, w formie cyfrowej i fizycznej będę w spokojnym wojowniku na zawsze walczyć aby eksponować naszą wielowymiarową naturę, królewskość i nasze człowieczeństwo. Mam dosyć obniżania wartości nas, jak również przede wszystkim obniżania wartości polaków jako kolektywu.

Last edited by Michał81 (2022-08-13 12:54:49)

Enygma

Member

Re: Po co oni "tutaj są" i jakie są ich intencje?

Taygetanie mówią to samo co Ty. Mówią wprost że "ogranicza nas tylko przekonanie że jesteśmy ograniczeni". Myślę, że informacje płynące z rozmów z nimi, bardzo by Ci sie sposobały gdybyś dał im szanse. To naprawdę nie kolejny "przekaz od Pleiadian", ani nie channeling. Zobacz proszę te dwa nagrania, jestem ciekaw Twoich odczuć. A tak to, mam świadomość tego o czym piszesz i sam o tym też mówię w wywiadach czy filmach na moim prywatnym kanale. Jesteśmy źródłem, tak po prostu, pełnią i doskonałością.

https://www.youtube.com/watch?v=OR36y0n … aKosmiczna Karma

https://www.youtube.com/watch?v=NuT7xT4 … aKosmiczna Cierpienie

Michał81

Member

Re: Po co oni "tutaj są" i jakie są ich intencje?

Dobrze dziękuję, załatwione.... obejrzę i za jakiś czas się odezwę.

Jaka jest moja intencja tutaj. Głównie taka że kiedy jestem tutaj Polacy mają dostać najlepszy poziom z możliwych, tego co może dać nam absolutnie max, i mamy właściwie siebie widzieć. Tego KIM jesteśmy i W KIM jesteśmy.

Nadchodzące miesiące i lata przyniosą gigantyczne zmiany. Polska zawsze była przeładowana słodyczą lightworkerów, czakr, kundalini i kościoła. One wszystkie są tym samym. Poza tym obniżanie wartości nas jako kolektyw. Półprawdy o kundalini, które zawsze dotyczyły błogości, a błogość to nie to samo co radość!. Poza tym użycie kundalini może otworzyć bardzo złe portale i tego typu rzeczy. A wtedy się stajemy jak soki eteryczne dla agresorów.

Natomiast radość, miłość, to zupełnie inny świat.

Podobnie szyszynka. To absurd mówić że to nasze centrum. Centrum nas ma się znajdować w naszej głowie????? WTF????
Tak absurdalny program, skala absurdu poza miarą. Szyszynka jako mała antenka, to tylko modulator "niektórych" częstotliwości.

A MY jesteśmy gwiezdnymi portalami. Czujmy się tak, prowadźmy się i wyrażajmy się jako królewscy.
Od razu mówię że pojęcie "źródło" nie rezonuje ze mną, ponieważ jest niedokładne. Najbardziej preferuje pojęcie jesteśmy ISTNIENIEM. Kimś kto nie ma początku i końca. Tak jak droga do której końca nie dotrzesz ponieważ nie ma końca, dlatego to jest niemożliwe.
Natomiast pojęcie "źródło" jest nazbyt limitowane, przywodzi coś co można "objąć" . NAS NIE MOŻNA objąć.

Inna sprawa dotyczy fałszywego 5D. Lightworkerzy nie mają pojęcia czym jest 5D. Po prostu nie. Stworzyli własne 5D oparte na energii szyszynki albo kundalini.
Po pierwsze MY JUŻ EGZYSTUJEMY w 5D. Prawdziwi MY.
Jesteśmy tutaj STAMTĄD. I chcieliśmy tu być i żebyście wiedzieli że wszystko co tu stworzyliście, to w czym jesteście, to w tym jest miłość poza skalą. Będąc w 5D, patrzałem na mój świat w "3D" tak to nazwijmy, i kochałem cały mój świat, rodzinę, nawet tą której jako Michał "nie lubię", zwierzęta, moje hobby, i moją misję życia. Wszystko jest wdrukowane w nasze "3D"

Tak jak kościół mówił że ludzie muszą wstąpić do nieba obiecują życie wieczne, tak teraz "lightworkerzy" (light-kler) opowiadają że "musicie podnieść wasze wibracje do 5D" Wysokie tony dobre, niskie tony złe.
Lepsza gęstość wyższa niż niższa.
To jest manipulacja.
Ponieważ życie jest we wszystkim co jest, wszystko jest reprezentacją istnienia i życia i formą wyrażania siebie. Nie chodzi o "wzniesienie" ale o...IMPLOZJE W NAS, integracje w nas wszystkich wymiarów i stanie się nową ekspresją jakiej nie było.

Rasowi light-kler nic nie wiedzą o 5D, tak jak mój dziadek który "nic nie wiedział o 5D", ale miał rodzinie, żonę, był odpowiedzialny i doświadczał fragmentu rzeczywistości, ponieważ tak chciał.
Tak samo light-kler mają swoją misję, niektórzy świadomi, inni nieświadomi, jeszcze inni na usługach.

Słuchajcie, nie uratujemy całego świata. Nie o to chodzi. Chodzi o siebie, i ludzi których kochamy. Kochaj siebie. Pisałem wyżej, naturalny człowiek jest jak uprzejme lustro, wszędzie sobą tworzy lepszy świat, naturalnie bez wysiłku.

Potem powiedzą NAM że Ziemia jest zła i trzeba uciekać, stworzą agendy, apokalipsy, tak jak teraz gospodarczo państwowe. Wszystko przekalkulowane i spreparowane aby tworzyć preteksty do NASTĘPNYCH zmian.
To tylko ICH gra. Skupmy się na własnym bezpieczeństwie, naszej wielowymiarowej naturze i przyszłościowych NAS

(zauważcie, że kiedy mówimy o sobie z szacunkiem i asertywnością, powiedzą że jesteśmy samolubni albo aroganccy)

Będą mówić źle o Ziemi, albo w przewrotności.
Że:

- przylecą statki żeby ludzi zabierać z Ziemi
- przyleci zbawca jezus żeby ludzi ratować od nich samych
- trzeba uciekać na Marsa z Elonem Muskiem. (musem)

Kochamy Wasze wybory bezwarunkowo....

Natomiast dla tych którzy chcą zostać z Matką Ziemią, mają odwagę aby przekroczyć samych siebie, chcą tego, zmierzyć się z tym, niech dostaną najlepsze wsparcie, szlif, narzędzia, i macie właściwie widzieć samych siebie.

Nie ma co się przejmować ludźmi którzy chcą "palić" i niszczyć, albo podążać za "jezusem". To jest ICH DROGA.

A jaka jest Twoja? Dlaczego tu jesteś? Jak widzisz siebie w przyszłości? Jaki jesteś jako przyszłościowa/przyszłościowy TY. Pozwól sobie być "objętym" i prowadzonym przez samego siebie! z przyszłości!

Za mojej kadencji nigdy więcej pomniejszania wartości NASZEGO CZŁOWIECZEŃSTWA.
Tego KIM JESTEŚMY i W KIM JESTEŚMY.